Świat

To miasto terroryzują kosmici? Internet obiegło niepokojące wideo!

2024-07-19 14:04

Miami kojarzone jest ze słońcem i plażą. Co jeśli dodamy do tego... kosmitów? Internet obiegło nagranie, na którym widać postać przypominającą poruszający się cień. Znawcy tematyki UFO podjęli się pogłębionej analizy tematu.

Kosmici na Florydzie? Mieszkańcy są przerażeni!

Do niepokojącej sytuacji miało w noworoczny wieczór w mieście Biscayne Boulevard na Florydzie. Policja została wezwana przez lokalnych mieszkańców, którzy słyszeli strzały w pobliskim centrum handlowym. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce szybko okazało się, że nie mieliśmy do czynienia z wojną gangów... a żartem nastolatków, którzy puszczali petardy.

Największą sensację wywołało jednak nagranie, będące zapisem interwencji policjantów. Widać na nim poruszający się cień, który według fanów teorii spiskowych ma być "5 metrowym srebrnym kosmitą", który od dłuższego czas nęka mieszkańców Miami i Florydy. Bardziej sceptycznie do sprawy podszedł znawca UFO Nick Pope, który zaprzeczył doniesieniom o pojawieniu się życia pozaziemskiego na Florydzie:

- Ta historia – i reakcja na nią – jest naprawdę dziwna. Nie ma wiarygodnych dowodów na to, że wydarzyło się cokolwiek związanego z UFO lub kosmitami, ani że było to coś innego niż reakcja policji na doniesienia o bójkach młodych ludzi - mówi Pope

Pope dodał, że nagranie przedstawiające kosmitę może być po protu złudzeniem optycznym lub psikusem zrobionym przez zdolnego grafika:

- Choć bardzo chciałbym, żeby to wszystko było prawdą – kosmici w centrum handlowym byliby fascynujący i zabawni – jestem pewien, że jest to tylko przypadek ludzi wykorzystujących swoje umiejętności obsługi komputera do tworzenia lub poddawania obróbce obrazów - stwierdził Nick

UFO z Florydy przeniosło się do Brazylii?

Kilka dni po doniesieniach z Florydy pojawiły się informacje o zaobserwowaniu UFO. Tym razem pozaziemskie istoty miały pojawić się w Brazylii. Dwie 5-metrowe postacie zauważyła mieszkanka wyspy Ilha do Mel o nazwisku Sara Dalete. Według jej zeznań postacie miały poruszać się z niezwykła prędkością. Niestety postacie opuściły wyspę, zanim zdążyła się z nimi skomunikować:

- Nasz urlop był nie z tego świata! - podsumowuje kobieta

Listen on Spreaker.