AWANS W WIELKIM STYLU
Chwilę przed strzeleniem bramki, to Lechici po uderzeniu Ba Lou'y mogli cieszyć się z awansu. Jednak bramka nie została uznana. Potem to Gamboa strzelił gola ku uciesze kibiców Pogoni Szczecin:
- To był naprawdę szalony mecz. Wspaniała atmosfera, ale to dzięki naszym kibicom. Doping był fantastyczny. Zmarnowałem dwie szanse w meczu, ale strzelić bramkę w ostatniej minucie to jest coś niesamowitego. Ciężko mi opisać co czuję, to wspaniałe uczucie. Teraz walczymy dalej. Wiem, że mamy co świętować, ale od teraz skupiamy się na sobocie. - mówi Joao Gamboa.
Teraz przed Portowcami ligowy mecz na wyjeździe z Legią Warszawa. To spotkanie już w sobotę o o godzinie 20.