Teraz został zamontowany w North East Marinie w Szczecinie. Wszystko po to, żeby zadbać o środowisko i zapobiegać spływaniu plastiku do Bałtyku.
Zasysa wodę, przez co ściąga do swojego wnętrza śmieci zgromadzone na powierzchni wody i tuż pod powierzchnią wody. Butelki plastikowe, kapsle, siatki i inne śmieci, które mogą zostać przechwycone zanim opadną na dno i rozłożą się na mikroplastik. Później ten kosz jest opróżniany w marinie, odpady mogą zostać też przeanalizowane, jakich rodzajów odpadów jest najwięcej i możemy podjąć konkretne działania edukacyjne dla lokalnych społeczności - mówi Ewelina Sasin prezeska Agencji Ewesa i członek społeczności Loży Przedsiębiorców.
Zakup kosza wyniósł ponad 66 tysięcy złotych, a docelowo w Szczecinie mają być 3 urządzenia.