Ceny lodów nad morzem
Przechodząc się po plaży lub nadmorskich miejscowościach, z witryn i szyldów kuszą nas napisy obwieszczające, że lokal serwuje przepyszne lody i gofry. Jest to głównie pokusa dla najmłodszych, a dla rodziców wydatek rzędu nawet kilkudziesięciu złotych na dwie porcje deseru. Jak więc ceny wyglądają w praktyce? Postanowiliśmy się przyjrzeć kilku lodziarniom w jednej z najpopularniejszych nadmorskich miejscowości - Mrzeżynie. Średnio za gałkę lodów trzeba zapłacić 8-10 zł, przy czym w niektórych przypadkach można zaoszczędzić złotówkę wybierając kubeczek zamiast wafelka. Inaczej sytuacji wygląda w przypadku lodów włoskich. Ceny zaczynają się od 10 zł za mały wariant do nawet 15 zł za wersję powiększoną. Podobnie jest w przypadku amerykańskiego rodzaju popularnego przysmaku. W przeliczeniu na standardową rodziną z dwójką dzieci, koszt dwóch gałek lodów w wafelku dla każdego członka wynosi ok. 64 zł. W tej cenie możemy mieć już jeden lub dwa porządne obiady.
Ceny gofrów nad morzem
Nie inaczej jest w przypadku gofrów. Nie wchodząc w szczegóły kosztów przygotowania przysmaku, które są znacznie niższe niż jego cena (uwzględniając również zarobek dla pracowników i inne koszta), można dojść do wniosku, że i tutaj trzeba przygotować się na spory wydatek. Najczęstszymi wyborami wydają się być warianty suche (z cukrem pudrem), z bitą śmietaną, a także z bitą śmietaną i owocami. Jak wyglądają uśrednione ceny poszczególnych rodzajów?
Gofr suchy (lub z cukrem pudrem) - ok. 10 zł;
gofr z bitą śmietaną - ok. 17 zł;
gofr z bitą śmietaną i owocami - ok. 24 zł.
Możemy zatem ponownie podliczyć najdroższy wariant, zakładając że rodzina z dwójką dzieci postanowi wybrać się na gofra do centrum miasta. Należy się wtedy przygotować na wydatek rzędu 96 zł. Jeszcze droższe są lodowe desery, a ich ceny wahają się od 20 do nawet 50 zł! To jednak wydaje się być opcją dla osób, które są miłośnikami deserowych rozkoszy. Jak widać nad morzem wcale nie jest tanio, a należy również pamiętać, że im bliżej plaży tym ceny będą wyższe.
