Gwara szczecińska. Co o niej wiemy?
Oficjalnie gwara szczecińska nie istnieje. Stwierdził to nawet prof. Bralczyk.
- Gwary szczecińskiej nie słyszę. W odmianie szczecińskiej, jeśli taka istnieje, trudno byłoby mi wyróżnić szczególne zachowania intonacyjne czy też akcent - wyjaśniał w Radiu Szczecin Jerzy Bralczyk.
Jednak szczecinianie i tak mają swoje charakterystyczne zwroty. Skąd się one mogły wziąć? W 1947 roku doszło do Akcji "Wisła". Wielu Polaków z Kresów Wschodnich przeniosło się właśnie na tzw. Ziemie Odzyskane i m.in. Pomorze Zachodnie. Poprzez napływ ludności z różnych części kraju, na co dzień mieszały się różne entolekty i języki. Inaczej mówił Polak z Ukrainy, a inaczej z Białorusi. W połączeniu powstała nietypowa dla Szczecina, ale nieuznawana gwara szczecińska.
Niektórzy badacze uważają, że może mieć ona też podstawę w tzw. gwarze zachodniopomorskiej. Istniała ona do XVII wieku na Pomorzu Zachodnim i części Pomorza Gdańskiego. Wraz z kaszubskim, tworzył się osobny język pomorski. Dlatego można stwierdzić, że niektóre słowa w gwarze szczecińskiej mogą pochodzić z języka pomorskiego.
A co wiesz o gwarze szczecińskiej? Zobacz, czy jesteś kozak i znasz wszystkie słowa!