Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin

i

Autor: Julia Nogalska

Piłka nożna

Puchar Polski: Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin. Prawdziwy rollercoaster w Szczecinie

2024-12-04 23:35

1/8 finału Pucharu Polski. Do Szczecina przyjeżdża Zagłębie Lubin. To już ta faza turnieju, podczas której każdy walczy na 100%. Od początku widać to było na boisku i pomimo początkowej przewagi gospodarzy, mecz przemienił się w istny rollercoaster emocji.

I połowa

Kapitalny mecz w Szczecinie. Takimi słowami określić można pucharowy pojedynek pomiędzy Pogonią Szczecin a Zagłębiem Lubin. Od samego początku gospodarze chcieli zdominować przebieg spotkania. Pierwsze 10 minut meczu to niemal nieprzerwane ataki graczy w granatowo-bordowych koszulkach. Strzały z dystansu i uderzenie w poprzeczkę zwiastować mogły grad bramek, który pojawi się na stadionie miejskim im. Floriana Krygiera. Chwilę później Pogoń wprowadziła w życie plan, który zdawać by się mogło miała od początku. W przeciągu 5 minut bramki strzelili Grosicki (19. minuta) i Bichakhchyan (24. minuta). Dwubramkowa zaliczka po 25 minutach zdawała się być bezpieczną przewagę, ale jak głosi klasyk, 2:0 to bardzo niebezpieczny wynik w piłce nożnej.

Pogoń przekonała się o tym pod koniec pierwszej połowy. Kontakt między zawodnikami w polu karnym i brak decyzji o wskazaniu na jedenasty metr był tylko ciszą przed burzą. Finalnie decyzja VAR była jednoznaczna - rzut karny. Pewny strzał po ziemi, zaraz przy słupku zamienia na bramkę Tomasz Pieńko. Przed przerwą przyjezdni złapali kontakt z Pogonią.

Pogoń Szczecin - najlepsi kibice w Polsce!

II połowa

Nawiązanie kontaktu z pierwszej połowy było poważnym ostrzeżeniem dla Pogoni Szczecin. Nie można było jednak grać stricte defensywnie. Duma Pomorza wzięła sprawy w swoje ręce i raz po raz wymierzała ofensywne ciosy piłkarzom Zagłębia. Znaczącą rolę odgrywały prostopadłe piłki do Kamila Grosickiego, który przez cały mecz był motorem napędowym na skrzydle. W 52. minucie Pogoń ponownie odskoczyła na dwubramkowe prowadzenie. Z najbliższej odległości piłkę do bramki wpakował Alexander Gorgon.

Od tego momentu spotkanie toczyło się w przyśpieszonym tempie, a to za sprawą kontrataków Pogoni i prób Zagłębia. Jedna z takich prób została wykorzystana przez Dawida Kurminowskiego w 62. minucie. Ponad kwadrans później ponownie ten sam zawodnik zapewnił remis po strzale głową. Pogoń miała nieco ponad 10 minut na odmienienie losów spotkania, inaczej czekałaby nas dogrywka.

Do tej jednak granatowo-bordowi nie dopuścili. Po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego i małym zamieszaniu w polu karnym Pogoń zdobywa gola na wagę awansu do ćwierćfinału. Piłkę w 89. minucie do bramki skierował młody Patryk Paryzek. Zagłębie walczyło do końca, a w ostatniej akcji meczu, podczas wykonywania rzutu rożnego stało 10 zawodnikami w polu karnym, z bramkarzem na czele. Stały fragment gry nie przyniósł jednak efektów. Pogoń Szczecin melduje się w ćwierćfinale Pucharu Polski.

Pogoń Szczecin 4 - 3 Zagłębie Lubin

  • 1:0 - Kamil Grosicki (19. minuta)
  • 2:0 - Vahan Bichakhchyan (24. minuta)
  • 2:1 - Tomasz Pieńko (44. minuta, rzut karny)
  • 3:1 - Alexander Gorgon (52. minuta)
  • 3:2 - Dawid Kurminowski (64. minuta)
  • 3:3 - Dawid Kurminowski (79. minuta)
  • 4:3 - Patryk Paryzek (88. minuta)

Tak wyglądają piłkarze Pogoni Szczecin w EA FC 25:

QUIZ o Pogoni Szczecin! Czy rozpoznasz tych zawodników?
Pytanie 1 z 10
Na początek rozgrzewka! Jak nazywa się ten piłkarz?
Drużyna Pogoni Szczecin
Szczecin Radio ESKA Google News
Autor: