W pierwszym meczu Portowcy gładko wygrali z Islandczykami 4:1. Teraz czas, by przypieczętować awans do kolejnej rundy, gdzie na zwycięzcę czeka duńskie Brondby IF. Piłkarze Pogoni, by dotrzeć do Rejkiawiku, musieli przemierzyć prawie 4 tysiące kilometrów. Po pierwszym spotkaniu na pomeczowej konferencji Jens Gustafsson, trener Portowców podkreślał, że w rewanżu możemy spodziewać się najmocniejszego składu.
Polecany artykuł:
Do meczu Duma Pomorza przystąpi bez kontuzjowanych Rafała Kurzawy, Alexandra Gorgona oraz Bartłomieja Mruka, a także zawieszonego w Europejskich Pucharach, Michała Kucharczyka, który to w przypadku awansu do następnej rundy, będzie do dyspozycji trenera w rewanżu z Brondby IF.