z życia miasta

Pobito go na szczecińskim Niebuszewie. Sąsiedzi nie dowierzają w tragedię

2024-10-10 13:14

Tragedia na szczecińskim Niebuszewie. 28-letni Sebastian obecnie jest w śpiączce po tym, jak go brutalnie pobito przy ulicy Dembowskiego w Szczecinie. Sprawa wywołała ogromne poruszenie w social mediach. Jak komentuje to szczecińska policja? Postanowiliśmy też dowiedzieć się czegoś od jego sąsiadów i okolicznych mieszkańców.

Sebastian z Niebuszewa brutalnie pobity niedaleko własnego domu

Szczecińskie Niebuszewo-Bolinko uchodziło kiedyś za jedno z "niebezpieczniejszych" osiedli w Szczecinie. Od lat stara się walczyć z tą łatką, jednak ostatnie pobicie chłopaka może sprawić, że wrócą dawne koszmary.

28-letni Sebastian 3 października 2024 wracał do swojego domu przy ulicy Dembowskiego w Szczecinie. Według jego znajomych zaatakowano go i brutalnie pobito blok przed jego mieszkaniem.

- Ostatkiem sił doczołgał się do swojego bloku - Dembowskiego 25, gdzie stracił przytomność i stamtąd zabrała go karetka. Policja zajmuje się sprawą, ale prosimy o pomoc - czytamy w poście udostępnionym przez Info Szczecin.

Jak pisze mama w komentarzach, chłopak znajduje się w ciężkim stanie w szczecińskim szpitalu.

Niżej na mapce można zobaczy trasę, jaką przebył Sebastian po pobiciu. Widać, że był praktycznie pod swoim domem.

Pobicie mężczyzny w Szczecinie. Tak komentuje to policja

Postanowiliśmy skontaktować się ze szczecińską policją. Minął ponad tydzień, czy już coś ustalono?

- Policjanci z Niebuszewa są w trakcie weryfikowania do tego zdarzenia. Do tej pory ustaliliśmy, że nie było tam interwencji policji. Nie było to tego dnia - ani w tym miejscu, ani obok. Natomiast była interwencja pogotowia ratunkowego. Teraz policjanci z Niebuszewa docierają zarówno do osoby pokrzywdzonej i rodziny, aby ustalić dokładny przebieg zdarzenia. Trwają czynności, aby ustalić przebieg zdarzenia, ale i znaleźć sprawcę - powiedziała dla Eska Szczecin News nadkom. Anna Gembala. 

Rodzina prosi o jakiekolwiek informacje najlepiej już bezpośrednio do policji. Nagłaśniają to przez lokalne portale i social media.

Mieszkańcy Niebuszewa o pobiciu i Sebastianie

Internauci Niebuszewa kojarzą go jako jednego z kasjerów w lokalnym sklepie. Zawsze miły, uśmiechnięty i pomocny. Tak samo skojarzył go pan Józef, gdy pokazaliśmy jemu zdjęcie Sebastiana.

- Kojarzę tego chłopaka, dzień dobry na klatce mówił, ale nie znałem go dobrze - powiedział pan Józef.

Inni mieszkańcy zgodnie zaznaczają - nic nie wiedzieliśmy. Wielu dopiero przeczytało o sprawie z postu.

- Mieszkam przy tej klatce, ale kompletnie nic nie słyszałam. Jestem w szoku, że to stało się pod moim domem - powiedziała mieszkanka ulicy Dembowskiego 15.

Większość jest w szoku, że coś takiego stało się akurat na ich ulicy.

- Mieszkam tutaj ponad 40 lat. Kiedyś działy się jakieś dziwne rzeczy, ale od dawna jest spokój. Biedny chłopak - powiedział inny mieszkaniec Niebuszewa.

Pierwsza pomoc u niemowlaka – utrata przytomności i brak