Polacy grali z Andorą w Warszawie na stadionie Legii w ramach 2. serii gier eliminacji mistrzostw świata. Kacper Kozłowski w 74. minucie zmienił Piotra Zielińskiego, pomocnika Napoli. Gracz Pogoni zainicjował akcję, po której Karol Świderski zdobył bramkę na 3:0. Dwie pierwsze bramki dla Polski zdobył Robert Lewandowski.
Wchodząc na boisko, Kozłowski stał się drugim najmłodszym debiutantem w historii reprezentacji Polski. W momencie debiutu miał dokładnie 17 lat i 163 dni. Absolutnym rekordzistą jest legendarny napastnik Włodzimierz Lubański, który w swoim debiucie w kadrze z Norwegią (9:0) na stadionie Pogoni w Szczecinie miał 16 lat i 188 dni.
Oprócz Kozłowskiego z Andorą zagrał też Kamil Grosicki, który wszedł w 60. minucie. Wychowanek Pogoni, obecnie gracz West Bromwich Albion, asystował przy golu na 3:0. 90 minut na boisku spędził Grzegorz Krychowiak, wychowanek Orła Mrzeżyno, były zawodnik m.in. Stali Szczecin, Sevilli i PSG, obecnie pomocnik Lokomotiwu Moskwa.
Na zgrupowaniu reprezentacji przebywa też inny piłkarz Pogoni Szczecin - Sebastian Kowalczyk. Jednak w przeciwieństwie do Kozłowskiego, który już w czwartkowym spotkaniu z Węgrami (3:3) siedział na ławce rezerwowych, nie znalazł się jeszcze w meczowej kadrze.
W środę reprezentacja Polski zagra na Wembley z Anglią.