Pan Savyan startuje w preselekcjach na Eurowizję 2024
Dima Savyan urodził się w jednym z białoruskich miasteczek, ale mieszkał też później w Kijowie, obecnie w Warszawie. Jak się okazuje, ma nie tylko białoruskie, ale też ukraińskie i polskie korzenie.
Uczył się w szkole aktorskiej w Moskwie oraz w szkole teatralnej w Warszawie. Pracował jako standuper, aktor oraz scenarzysta. Jednak to muzyka sprawiła, że stał się sławny.
Dlaczego Pan Savyan zgłosił się do polskich preselekcji?
- Moi fani zostawili wiele komentarzy pod teledyskiem, że powinienem pojechać na Eurowizję. Ale na początku roku wciąż nie było jasne, czy odbędą się krajowe eliminacje, czy nie. Kiedy więc pojawiła się informacja, że ruszył nabór zgłoszeń, od razu wysłałem je na drugi dzień. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tak aktywnej reakcji ze strony fanów tego konkursu - powiedział dla eska.pl pan Savyan.
Czy jeżeli w 2024 się nie uda, Pan Savyan będzie dalej walczył wyjazd na Eurowizję?
- Jestem pewien, że tak, ponieważ w Konkursie Piosenki Eurowizji nie ma ograniczeń wiekowych. I nawet jeśli nie uda mi się pojechać do 80 roku życia, jestem pewien, że będę w stanie pojechać w wieku 81 lat. Tak, raczej nie będę w stanie zadowolić aktywnym tańcem, ale coś wymyślę - powiedział dla eska.pl pan Savyan.
Pan Savyan i "W kolorku amaretto"
Wiele osób zastanawia się, skąd był w ogóle pomysł na taki, a nie inny utwór.
- Piosenka „W Kolorku Amaretto” narodziła się z przypadkowo usłyszanego zdania, gdy jedna Pani mówiła drugiej, że kupiła sobie bluzkę w kolorku amaretto. Natychmiast nagrałem tę frazę na Voice Memos, a kiedy byłem pod prysznicem, wpadłem na pomysł na partię gitary. Potem stworzyłem z tego pełną piosenkę - stwierdził dla eska.pl Pan Savyan.
Przesłanie "W kolorku amaretto" jest za to bardzo proste:
- Trzeba szukać tego jedynego, kto robi rzeczy, których nikt nie robił wcześniej - powiedział dla eska.pl Pan Savyan.
Patrząc na to, jak ludzie reagują na "W kolorku amaretto", byliśmy ciekawi reakcji fanów na utwór.
- Jestem bardzo zadowolony i wdzięczny wszystkim za to, że ta piosenka stała się tak popularna. Zasadniczo można to zobaczyć w komentarzach pod filmem i na portalach społecznościowych. Wiele osób wysyła filmiki w prywatnych wiadomościach, jak tańczą do tej piosenki. Teraz mam w planach trzy koncerty, na których wystąpię gościnnie ze świetnym zespołem SMKKPM z Krakowa. Ciekawie będzie zobaczyć i poczuć reakcję podczas występów na żywo. Więc Kraków, Katowice, Warszawa - do zobaczenia wkrótce! - powiedział dla eska.pl Pan Savyan.
Pan Savyan i dalsze plany na karierę
Jak się okazuje, Pan Savyan ma ambitne plany na najbliższy rok.
- Mam plany, aby nadal wydawać single - najlepiej co miesiąc planuję wydać coś nowego. W lutym wydałem drugi singiel z serii „Piosenki dla Ciebie i Twojej Mamusi” - “Miasto Miłości”. To jest ironiczna ballada na Walentynki, przesiąknięta duchem lat 80-90-tych, inspirowana serią płyt typu „Platinum Romantic Hits vol. 20” i teledyskami z kaset VHS. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak teledysk został przyjęty w internecie - klip zdobył ponad 40 000 wyświetleń w ciągu pierwszych 24 godzin. A bliżej lata chciałbym dać solowe koncerty. Teraz aktywnie piszę materiał, żeby mieć wystarczająco dużo piosenek na godzinny koncert i nie musieć śpiewać coverów. Czekam też na premierę seriali i filmów, w których zagrałem jako aktor. (Tak, nadal jestem zawodowym aktorem) Podobno w marcu będzie premiera serialu historycznego „Matylda”, gdzie w jednym z odcinków zagrałem rewolucjonistę. Ale na razie skupiam się na karierze w muzyce rozrywkowej, ponieważ mogę ją kontrolować, w przeciwieństwie do castingów w filmach i serialach - praca aktora to w 90% oczekiwanie - powiedział dla eska.pl Pan Savyan.