Pasztecik szczeciński - jaka jest jego historia?
Lokal przy ulicy Wojska Polskiego 46 miał swoje otwarcie dokładnie 54 lata temu, 20 października 1969 roku. Początkowo podawano w nim ciasto drożdżowe jedynie z nadzieniem wołowym. Pani Bogumiła Polańska, aktualna właścicielka "Pasztecika" opowiedziała nam o jego początkach w Szczecinie:
- To już czwarte pokolenie pracowników "Pasztecika". Miałam przyjść tu na 3 miesiące. Nie było chętnych. Wszyscy chcieli iść do restauracji albo kawiarni, a do smażalni, gdzie pachniało olejem, nie było ochotników. Tak się jednak złożyło, że zostałam do chwili obecnej. Do 1992 roku byłam kierownikiem, a później zostałam właścicielką - tłumaczyła nam Pani Bogumiła
Jak powstaje pasztecik szczeciński?
Lokal "Pasztecik" od 54 lat nie zmienił swojej receptury. Jedyne co zostało dodane, to nowe farsze, które wymusiła sytuacja gospodarcza w latach 80. XX wieku:
- W latach 80. przerabialiśmy różne nadzienia, ze względu na braki surowców. W tamtych czasach mięso było na kartki, w tygodniu były dni bezmięsne. Gotowaliśmy z tego, co było dostępne na rynku. Przerobiliśmy chyba wszystkie farsze: jajeczne, z serem żółtym, z twarogiem, a na nawet rybne - mówi Pani Bogumiła
Pasztecik to współczesna legenda Szczecina
Chyba nie ma osoby w naszym mieście, która nie lubiłaby pasztecika szczecińskiego. Zapytaliśmy mieszkańców co uważają o tej regionalnej potrawie:
- Zawsze wszystkich znajomych, którzy przyjeżdżają z głębi Polski obowiązkowo przyprowadzam na paszteciki
- Uważam, że takich miejsc powinno być jeszcze więcej. To ma duszę i klimat
- Mi pasztecik towarzyszy odkąd tu mieszkam. Jest to zdecydowanie fenomen na skalę Polski
A wy, lubicie pasztecik szczeciński?