Orka Kiska i jej smutna historia
Została schwytana na północnym Atlantyku w 1979 roku, gdy miała niecałe 3 lata. Początkowo mieszkała w akwarium na Islandii. Później sprzedano ją firmie MarineLand (Kanada). Jej historię dla portalu The Sun przedstawił aktywista, Phil Demers.
Phil to założyciel organizacji Urgent Seas, gdzie publikuje los zwierzą morskich.
- Podczas mojego pobytu w MarineLand między marcem 2000 a majem 2012 pracowałem z wieloma ssakami morskimi, w tym z fokami, lwami morskimi, morsami, delfinami oraz białuchami i orkami – powiedział dla The Sun, Phil.
Po rozpoczęciu akcji uwolnienia Kiski MarineLand pozwało działacza na ponad milion funów za wtargnięcie i planowanie porwania orki. Po negocjacjach wycofano się z pozwu.
- MarineLand pozwał mnie o miliony w 2012 roku za moje zarzuty o znęcanie się nad zwierzętami, ale z powodzeniem broniłem ich dekady prawnych napaści, aby móc wynegocjować uwolnienie moich morsów – powiedział Phil dla „The Sun”.
W tym czasie obiegło sieć nagranie, w którym to Kiska uderza jak oszalała w szybę.
Ostatnio (luty 2023) działacz opublikował kolejne nagranie Kiski, najsmutniejszego zwierzątka na świecie,
- Kiska jest całkowicie sama od 2011 roku, co jest równoznaczne z torturą dla istot społecznych, takich jak orki. Film został nagrany 19 lutego tego roku. Materiał został nagrany z drona nad parkiem – pisze aktywista.
Walka o życie Kiski. Inna orka popełniła już samobójstwo
Według ekspertów, orki w samotności wariują. Internauci napierają na park wodny, tak samo jak aktywiści. Rzecznik MarineLand skomentował, że według prawa Ontario, nie można sprowadzać kolejnej orki, a Kiska jest za stara na przeniesienie.
Po świecie krąży też historia innej Orki – Hugo. Zmarł on przez wielokrotne uderzenie w szkło. Obrońcy praw zwierząt często wspominają, że zwierzęta morskie, szczególnie tak wielkie nie powinny być trzymane w parkach morskich.