Walka Michał Materla - Kendall Grove
Materla podjął Grove'a w rewanżu walki sprzed 10 lat. Wtedy górą był Szczecinianin, który zachował pas wagi średniej federacji KSW. Po prawie 10 latach doszło do ponownego spotkania zawodników. Popularny "Cipao" nie dał szans Hawajczykowi i znokautował go serią ciosów w drugiej rundzie pojedynku. Był to pierwszy main event Materli w swoim rodzinnym Szczecinie. Po walce zawodnik nie krył wzruszenia.
Co powiedział Materla po walce?
W wywiadzie po walce z Mateuszem Borkiem, Materla był wyraźnie wzruszony. Zawodnik opowiedział kibicom o swoich emocjach, które towarzyszyły mu w związku ze śmiercią swojego bratanka:
- To był dla mnie emocjonujący okres. Vincent do zobaczenia w Valhalli. Kiedy tam dotrę, ty już będziesz ulubieńcem Odyna - mówił wzruszony Materla
Okazało się również, że reprezentant Berserkersów nie przystąpił do walki o pełnej sprawności. Dopadła go kontuzja prawej ręki, którą właściwie nie mógł poruszać:
- Walczyłem całkowicie bez prawej ręki. W środę chciałem odwołać walkę, dostałem przepuklinę karku. Nie byłem w stanie trzymać herbaty prawą ręką, dlatego tak to wyglądało. Może zabraknąć mi techniki i kondycji, ale nigdy dopóki walczę nie zabraknie mi charakteru - powiedział Materla
Jak Materla przygotowywał się do walki?
Jeśli interesuje Was, w jaki sposób Materla przygotowywał się do swojej walki, zachęcamy Was do obejrzenia naszej galerii backstage'u gali XTB KSW 78. Zobaczycie na niej Cipao trenującego wraz ze swoimi kolegami z klubu Berserkers. Czy zauważyliście, że Materla walczył z jedną sprawną ręką?
Polecany artykuł: