Początki Michała Materli - zaczynał jako nastolatek!
Michał Materla po raz pierwszy na ring wszedł jeszcze jako 19-latek. Co ciekawe wcześniej trenował... pływanie!:
- Trenowałem je przed siedem lat. Potem triathlon, półtora roku. Potem tak się akurat złożyło, że w Szczecinie powstawał klub Berserkers. Znajomy mnie namówił, zabrał tam. Powiedział: "Znając ciebie, twój charakter, to ci się spodoba". Miał rację - mówił w jednym z wywiadów
Materla zadebiutował na gali MMA Polska, tego samego wieczora pokonując Tomasza Janiszewskiego oraz Andrzeja Kulika. Co ciekawe, zachowały się nagrania wideo z dwóch pierwszych walk Cipao, które bez problemu można obejrzeć na serwisie Youtube.
Materla nie musiał długo czekać na pierwszy tytuł w swojej karierze. Podczas gali MMA Polska 3 pokonał Jarosława Stachera i sięgnął po pas w kategorii do 100 kg. Ta wygrana otworzyła przed zawodnikiem ze Szczecina drzwi do federacji KSW, gdzie w 2006 roku wygrał turniej w wadze średniej.
Mistrz KSW w wadze średniej
Największy sukces Materli miał miejsce w 2011 roku, kiedy po świetnej walce z Jayem Silvą sięgnął po tytuł mistrza wagi średniej federacji KSW. Z Silvą miał spotkać się jeszcze dwukrotnie. W drugim starciu górą był angolski fighter:
- Jak zobaczyłem Jaya po pierwszej rundzie, w której całkowicie go zdominowałem – obaliłem go chyba w szóstej sekundzie, wszedłem mu za plecy i jako parterowiec powinienem to wykończyć. A ja przesiedziałem za tymi plecami i po tej rundzie byłem tak zajechany, że siadłem w narożniku po pierwszej rundzie, patrzę naprzeciwko, a on nawet nie dyszy! A ja jestem zajechany jak koń po westernie - mówił Materla
W ostatecznym starciu górą był Materla, czym zakończył legendarną trylogię. Pas stracił dopiero pod koniec 2015 roku, po pamiętnej przegranej z Mamedem Chalidowem, w której zawodnik czeczeńskiego pochodzenia rozprawił się z Materlą w nieco ponad pół minuty.
Materla nie opuszcza klatki
W kolejnych latach nie brakowało sukcesów, ale także dotkliwych porażek. Materla zdobył m.in. mistrzostwo federacji EFM, ale także kilkukrotnie był ciężko nokautowany. Wiele osób odradzało mu kontynuowanie kariery:
- W moim narożniku, na sześć głosów, cztery były za tym, bym skończył karierę - mówił po jednej z walk Cipao
Ostatnią walkę Materla stoczył 16 marca tego roku w Gorzowie Wielkopolskim na gali XTB KSW 92. Przegrał z Piotrem Kuberskim po ciężkim nokaucie. 10 kwietnia skończył 40 lat. Na razie nie wiadomo, czy legenda polskiego MMA powróci jeszcze do klatki.