Tymczasem za takie zlekceważenie przepisów grozi nam mandat:
Szczecińscy strażnicy miejscy nałożyli już kilkadziesiąt mandatów karnych na osoby, które uporczywie, mimo wielu upomnień, nie zakrywały nosa i ust w miejscach publicznych. Bardzo wiele osób nosi takie maski na brodzie, czole czy w ręku. Jest to surowo rozliczane przez strażników miejskich i może zakończyć się mandatem do 500 złotych, a w przypadku skierowania wniosku o ukaranie do sądu, sąd może orzec grzywnę w wysokości do 5 tysięcy.
- mówi Joanna Wojtach, rzecznik szczecińskiej Straży Miejskiej.
Przypominamy, że twarz można zakrywać zarówno maseczkami, przyłbicami jak i częściami odzieży, np. szalikiem. Muszą o tym pamiętać nie tylko dorośli, ale i dzieci.