Bezdomny

i

Autor: Canva Pro

pomoc

Kto pomaga osobom bezdomnym w Szczecinie?

2023-12-11 13:21

Choć nie mają na co dzień schronienia, to mogą liczyć na wsparcie. W okresie zimowym wszystkie służby miejskie postawione są na nogi. To szczególnie niebezpieczny czas, dla osób w kryzysie bezdomności, które nie są pozostawione same sobie.

Służby w pogotowiu. Straż Miejska na patrolach

Zima to okres szczególny. W wielu domach ruszyły intensywne przygotowania do świąt. Jednak nie wszyscy mieszkańcy naszego regionu mogą cieszyć się tym czasem. Powodem jest skrajne ubóstwo i brak dachu nad głową. Osoby w kryzysie bezdomności nie są jednak pozostawione same sobie. Od 1 listopada do końca marca w Szczecinie działa tak zwane Pogotowie Zimowe. To ogrzewalnie, noclegownie i schroniska, w których można się ogrzać, skorzystać ze wsparcia pracowników, zjeść ciepły posiłek, czy uzyskać ciepłą odzież. W działania zaangażowany jest MOPR, ale i Straż Miejska, która sprawdza koczowiska i miejsca przebywania osób bezdomnych oferując zarówno wsparcie materialne, jak i kierując i odwożąc do noclegowni.

Mobilizacja służb pomaga w uzyskaniu kompleksowego wsparcia. Jak wyglądają interwencje strażników?

- Polegają przede wszystkim na sprawdzaniu ich kondycji, w jakiej są sytuacji, czy potrzebna jest pomoc. Sprawdzamy altany działkowe, wiaty śmietnikowe, pustostany, węzły ciepłownicze, garaże, czyli takie miejsca w których nie powinny przebywać te osoby, ale tak się dzieje i osób szukających takich schronień jest sporo. Niestety tylko ułamek procentowy, tych działań kończy się tym, że udaje nam się namówić osoby bezdomne do skorzystania ze schroniska czy z ogrzewalni. Jeżeli nie chcą jechać, my oczywiście nie odpuszczamy, dzięki wsparciu mieszkańców, którym nie jest obojętny ich los dostarczamy często odzież czy żywność, a ponownie udając się w miejsce przebywania takiej osoby nadal staramy się ją namówić do skorzystania z pomocy Pogotowia Zimowego - wyjaśnia Joanna Wojtach, rzeczniczka Straży Miejskiej w Szczecinie i dodaje, że powody do odmowy przyjęcia wsparcia są różne.

- Często jest to alkohol, choć nie zawsze. Nie wszystkie osoby bezdomne są pogrążone w nałogu i nie mogą się z tym alkoholem rozstać. Niektórzy cenią sobie wolność, twierdzą, że w schroniskach jest ścisk, co nie jest prawdą, że ciężko będzie im żyć w takim miejscu, ale miejsca, w których koczują wcale nie są miejscem lepszym i bezpieczniejszym. Nasza ostatnia interwencja to taka drewniana altanka, w której zamieszkuje starsza Pani, która może by i skorzystała z pomocy w formie schroniska, ale ma pod opieką psa, z którym nie chce się rozstać, bo to jej przyjaciel i z nim do schroniska udać się nie może. Staramy się w inny sposób ją zabezpieczyć i to możliwe wsparcie zapewnić jej na miejscu. Sporządzamy teraz też listę osób, które przed świętami otrzymają paczki żywnościowe i które, jeżeli będą chciały to będą mogły uczestniczyć w wigilii dla osób ubogich i bezdomnych - dodaje Wojtach.

Funkcjonariusze codziennie dowożą do osób potrzebujących ciepłą odzież i żywność. Wszyscy, którzy chcieliby pomóc mogą dostarczać rzeczy do siedziby Straży Miejkiej przy ulicy Klonowica w Szczecinie.