Kontrole na granicy polsko-niemieckiej utrzymane?
Niemcy od początku byli zadowoleni z kontroli na granicy polsko-niemieckiej. Nie ukrywają, że według nich, to dzięki temu zmniejszył się napływ nielegalnych uchodźców do kraju nad Łabą. Nancy Faeser, ministra spraw wewnętrznych ogłosiła w niemieckich mediach, że chciałaby utrzymać kontrole na granicy z:
- Czechami,
- Austrią,
- Polską i
- Szwajcarią.
- Kontrole graniczne pozostaną tak długo, jak będzie to konieczne - zadeklarowała ministra we wtorek.
Według niej, taka sytuacja powinna być utrzymana do znacznego ograniczenia nielegalnej migracji. Według Faeser zostaną one prawdopodobnie przedłużone do czasu wejścia w życie reformy europejskiego systemu azylowego.
Co ciekawe, wielu Niemców dalej krytykuje takie rozwiązanie, szczególnie ci mieszkający przy terenach przygranicznych lub handlujący z wyżej wymienionymi państwami. Według nich kontrole mają utrudniać przepływ towarów, opóźnienie w dostawach i mniejsze zainteresowanie ludzi do pracy w Niemczech. Szwajcarzy też mają już rzadziej odwiedzać sąsiada na tzw. turystykę zakupową (produkty w Niemczech są o wiele tańsze i mieszkańcy Szwajcarii często jeżdżą tam na zakupy spożywcze).