Kładka nad ul. Struga w Szczecinie otwarta
Ponad 36 metrów długości, 4 metry szerokości użytkowej i nowoczesna, jednoprzęsłowa konstrukcja łukowa. To charakterystyka inwestycji, która została otwarta nad ul. Struga w Szczecinie, czyli nad jedną z głównych dróg wjazdowych do miasta. Kierowcy przejeżdżający tą ulicą od tygodni widzieli gotowy obiekt, ale do czasu otwarcia trzeba było jeszcze przeprowadzić specjalne testy i przygotować całą kładkę. To się udało i teraz mieszkańcy Szczecina poruszający się pieszo lub rowerem mogą w łatwy sposób pokonać dwujezdniową i dwupasmową drogę.
Jak informuje Miasto Szczecin, projekt kładki zakładał również inne prace, które odbyły się w ramach inwestycji. Były to chociażby przebudowa chodników, ścieżek rowerowych i przejścia dla pieszych, a całość zapewniła bezpieczne połączenie z istniejącą już infrastrukturą. To także zagospodarowanie zieleni, czyli przesadzenie drzew, które kolidowały z konstrukcją kładki, a także nasadzenie nowych wraz z krzewami. Sam obiekt, a dokładnie stalowa konstrukcja łuku kładki, zyskała barwy nawiązujące do identyfikacji wizualnej miasta, czyli Floating Garden 2050.
Nowa kładka to usprawnienie dla mieszkańców Szczecina
Zakres wszystkich prac w ramach inwestycji był szeroki. Całe przedsięwzięcie obejmowało dostosowanie obiektu do obecnie istniejącej infrastruktury.
Przemieszczenie się z jednej strony ulicy Struga na drugą umożliwiają schody oraz łagodnie wyprofilowane pochylnie. Całkowita długość konstrukcji wraz z pochylniami to ok. 300 metrów. Zakres prac objął także wykonanie oświetlenia, kanalizacji deszczowej, przebudowę kolidującej infrastruktury technicznej, montaż elementów małej architektury (koszy na odpadki i poidełka) - informuje Piotr Zieliński, rzecznik prasowy Miasta Szczecin ds. inwestycji.
Mieszkańcy chwalą wygląd kładki, chętnie odwiedzając ją w pierwszy dzień:
Przejrzysta, ładnie wszystko widać, przeszliśmy się tak naokoło, zdjęcia sobie porobiliśmy. Przede wszystkim to duży skrót - mówi jedna z Pań odwiedzających kładkę.
Pojawiają się też głosy o istocie inwestycji:
Bardzo się cieszymy, że ta kładka jest. Zbieraliśmy podpisy, zależało nam na tym, miasto wysłuchało naszych próśb i naszego głosu. Cieszymy się, że mamy taki łatwy, obustronny kontakt - mówi nam jedna z Pań.
