King Szczecin vs Dinamo Sassar - co wiemy o meczu?
- To na pewno uznane marki, ale uważam, że są to zespoły w naszym zasięgu – powiedział tuż po losowaniu trener Wilków Morskich Arkadiusz Miłoszewski. Przyznał przy tym, że prawdziwą siłę rywali pozna dopiero, gdy w poszczególnych ligach krajowych wystartują rozgrywki i rywale zbudują zespoły na kolejny sezon.
- Liga włoska jest silniejsza od polskiej. Przede wszystkim kluby mają większe budżety, które pozwalają im na zakontraktowanie lepszych graczy. W Grecji grają zespoły będące europejskimi tuzami. AEK stać na zatrudnianie zawodników z NBA. U nas żadnego klubu na to nie stać – mówi o rywalach Miłoszewski.
Mistrzowie Polski na początek rozgrywek zmierzą się z półfinalistą poprzedniego sezonu włoskiej Lega A. Do spotkania z zespołem z Sassari przystąpią po zdecydowanym zwycięstwie w lidze nad Śląskiem we Wrocławiu 83:60.
Także Sassari w miniony weekend wygrało swój mecz. Pokonało drużynę z Treviso 80:76. Było to jednak dopiero pierwsze zwycięstwo Dinama w bieżących rozgrywkach.
- Wiem, ze mają swoje problemy. Na początku sezonu pojawiły się u nich jakieś kontuzje i przegrali dwa premierowe spotkania – mówił w niedzielę szkoleniowiec Kinga, dodając:
- Tak naprawdę meczem przeciwko Dinamo i analizowaniem rywala zajmiemy się po powrocie z Wrocławia. Oczywiście duża w tym rola naszych analityków, byśmy otrzymali jak najwięcej informacji o Włochach
Dobry początek sezonu Wilków Morskich
King ligę rozpoczął w bardzo dobrym stylu. Poza triumfem we Wrocławiu, pokonał jeszcze Sokoła Łańcut i GTK Gliwice. W obu meczach zdecydowanie dominując nad rywalami. Jedyną porażkę poniósł z MKS Dąbrowa Górnicza (dwoma punktami). Tym samym udowodnił, że – mimo kilku zmian w składzie – w Szczecinie ciągle jest bardzo dobry zespół. Zakontraktował między innymi Jhonathana Dunna, który przeszedł do Szczecina z grupowego rywala Kinga w Lidze Mistrzów FIBA MHP Riesen Ludwigsburg i ma doświadczenie z gry w europejskich rozgrywkach.
Także sporo takiego doświadczenia zebrał trener Miłoszewski, kiedy był asystentem w zielonogórskim Zastalu.
- Wiem, jak to jest grać w rozgrywkach europejskich. Naszym celem na te rozgrywki będzie próba wygrania za wszelką cenę każdego meczu. Może i na papierze rywale są silni i mają więcej doświadczeń od nas, ale to jest tylko i aż koszykówka. Już we wtorek jest przed nami szansa na pierwsze zwycięstwo i postaramy się je osiągnąć – zapewnia szkoleniowiec Wilków Morskich.
Spotkanie King Szczecin – Dinamo Sassari odbędzie się w szczecińskiej Netto Arenie we wtorek 17 października o godz. 18.30.