Karygodna sytuacja w Biedronce. Klienci mieli utrudniony dostęp do tego urządzenia!

Postawiono paletę ze zniczami przed defibrylatorem

Do niezwykle kontrowersyjnej i potencjalnie niebezpiecznej sytuacji doszło w jednym ze sklepów sieci Biedronka. Dostęp do defibrylatora AED został zablokowany przez paletę ze zniczami! O zdarzeniu poinformował fanpage "Polska w dużych dawkach", wstawiając jako dowód zdjęcie ze sklepu:

>bądź Biedronką>wstaw defibrylator, ten co ratuje życie>tak, jak tego piłkarza na meczu>zastaw paletami, bo jednak jesteś Biedronką - czytamy w poście fanpage'u "Polska w dużych dawkach" 

Defibrylator to urządzenie, które potencjalnie może ratować życie. Używa się go w sytuacji zatrzymania krążenia:

- Pomiędzy elektrodami umieszczonymi na ciele osoby poszkodowanej przechodzi impuls elektryczny o odpowiedniej energii, który napotyka na swojej drodze mięsień sercowy. Uwolniona przez defibrylator energia powinna przywrócić prawidłową, regularna pracę serca - tłumaczy portal doz.pl

Internauci nie kryją oburzenia! 

Pod postem fanpage'u "Polska w dużych dawkach" pojawiły się setki komentarzy oburzonych internautów:

- Za to powinny być takie kary, że lepiej nie gadać - pisze Pan Sebastian 

- I od razu sprzedadzą znicze, geniusze biznesu - ironizuje Pani Kamila

- U mnie zawalone bywa nawet wyjście ewakuacyjne - może nie paletami, ale wózkami, koszykami i wszystkim innym - komentuje Pani Justyna

Miejmy nadzieję, że sytuacja była jednorazowa, a palety zostały przestawione, tak aby nie blokować dostępu do defibrylatora. Post ze zdjęciem zobaczycie poniżej.