Innowacyjna technika operacyjna w szpitalu na Pomorzanach. Odtworzyli zastawkę z ludzkiego osierdzia

2023-02-24 9:10

Większość z nas urodziła się ze zdrowym sercem, o trzypłatkowej zastawce aortalnej. Wśród około 10% populacji zastawka ma jednak tylko dwa płatki - to schorzenie nazywamy niedomykalnością zastawki. Szczecińscy lekarze poznali innowacyjne metody leczenia, które pozwolą na rekonstrukcję brakującej zastawki.

Warsztaty rekonstrukcji płatków zastawki w Szczecinie

W dniach 23-24 lutego, w Klinice Kardiochirurgii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 2 PUM w Szczecinie, odbyły się warsztaty, które poprowadził dr Jaroslav Benedik z Helios Klinikum w Krefeld. Warsztaty miały na celu zapoznanie szczecińskich chirurgów z metodą prof. Ozaki, która polega na odtworzeniu płatków zastawki z ludzkiego osierdzia:

- Ta technika jest bardzo przydatna dla młodych pacjentów, a także dla chorych, którzy chcą być aktywni. Zastosowanie zastawki mechanicznej u pacjenta, wiąże się ze stosowaniem leczenie przeciwkrzepliwego do końca życia. Przy zastosowaniu zastawek biologicznych, pacjenci nie wymagają więcej, aniżeli 3 miesięcy leczenie przeciwkrzepliwego - tłumaczy doktor hab. Jerzy Pacholewicz, kardiochirurg

Pierwsze operacje metodą prof. Ozaki w Szczecinie

Warsztaty przewidywały także część praktyczną. Przeprowadzone zostały trzy zabiegi, które wykorzystywały metodę prof. Ozaki. Ta operacja to niewątpliwie wielka szansa na normalne życie dla wielu pacjentów:

- Wadę serca stwierdzono u mnie tuż po urodzeniu. Mam zakaz przenoszenia ciężarów powyżej 5 kilogramów. Jest to dla mnie szansa na lepsze życie, jeśli okazałoby się, że istnieje możliwość przeprowadzenia operacji niewymagającej mechanicznej zastawki. Jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiony - mówił jeszcze przed operacją Dawid Szypułka, jeden z pacjentów oczekujących na operację.

Po pierwszych trzech operacjach, planowane jest włączenie metody prof. Ozaki na stałe do systemu leczenia pacjentów z chorobami serca. W przyszłości lekarze chcieliby operować tym sposobem nawet kilkanaście pacjentów rocznie.​