Fałszywy alarm pożarowy na dworcu PKP Szczecin Główny. Sprawcy odcięli prąd
Do zdarzenia doszło 30 listopada 2025 roku na terenie dworca kolejowego Szczecin Główny, gdzie interweniowali policjanci po otrzymaniu zgłoszenia o zagrożeniu pożarowym. Na miejscu okazało się, że alarm był fałszywy, a za całym zamieszaniem stało dwóch mężczyzn w wieku 19 i 31 lat. Jak ustalili śledczy na podstawie zabezpieczonego monitoringu, sprawcy celowo wyłączyli dopływ energii elektrycznej do części dworca. Następnie, mimo braku jakiegokolwiek zagrożenia, świadomie uruchomili syreny alarmowe, wywołując niepotrzebne zamieszanie i poczucie zagrożenia wśród podróżnych.
Szczecińska policja zatrzymała sprawców. Grozi im dozór i zakaz zbliżania
Intensywna praca operacyjna kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie oraz z komisariatu Szczecin-Śródmieście przyniosła szybkie rezultaty. Już dwa dni po zdarzeniu, czyli 2 grudnia, funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn odpowiedzialnych za fałszywy alarm. Po przedstawieniu zarzutów prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych, które mają zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Zatrzymani zostali objęci policyjnym dozorem, otrzymali zakaz opuszczania kraju oraz zakaz zbliżania się do budynku dworca PKP Szczecin Główny.
Nieodpowiedzialne żarty w czasie alertu CHARLIE. Poważne konsekwencje
Policja przypomina, że w związku z obowiązującym w kraju stopniem alarmowym CHARLIE, wszelkie służby pozostają w stanie podwyższonej gotowości. Wywoływanie fałszywych alarmów w takiej sytuacji jest skrajnie nieodpowiedzialne, ponieważ angażuje siły i środki, które mogą być potrzebne w miejscu rzeczywistego zagrożenia. Tego typu działania nie są traktowane jako niewinny żart, ale jako poważne przestępstwo, które realnie zagraża bezpieczeństwu publicznemu. Sprawcy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi swoich czynów, które wkrótce oceni sąd.
Źródło: Policja.pl