Zakaz telefonów komórkowych w Wielkiej Brytanii
Z dniem 19 lutego 2024 roku w brytyjskich szkołach wszedł przepis zabraniający korzystania z telefonów komórkowych podczas lekcji oraz przerw. Nowa zasada ma poprawić zachowanie uczniów, a także wpłynąć na ich koncentrację i skupienie na lekcji. Nowe zarządzenie ministerstwa edukacji to reakcja na toczącą się od jakiegoś czasu wojnę szkół ze smartfonami. Już w zeszłym roku wiele brytyjskich szkół wprowadziło do swoich regulaminów zakaz korzystania z urządzeń elektronicznych podczas zajęć.
Gillian Keegan, brytyjska minister edukacji uzasadnia swoje zarządzenie wsparciem dla nauczycieli:
- Ustawa podejmuje działania, aby poprawić zachowanie uczniów i pozwolić nauczycielom robić to, co potrafią najlepiej – uczyć - mówi Keegan
Telefony będą trafiać do nauczycieli?
Nowe rozporządzenie daje dyrekcjom wolną rękę w sposobie egzekwowania zakazu używania telefonów. Wśród proponowanych rozwiązań są m.in. całkowity zakaz wnoszenia telefonów do szkół, zostawiania telefonów w szkolnych szafkach... oraz przekazywanie telefonów nauczycielom! Ten ostatni podpunkt wywołał najwięcej kontrowersji i podniósł pytania o naruszenie prywatności uczniów.
Według najnowszych badań ponad 97% dzieci powyżej 12. roku życia posiada telefony komórkowe. Ministerstwo zwraca uwagę na korelację pomiędzy uzależnieniem od telefonu, a lękiem i depresją. Należy poczekać, aby zobaczyć, czy nowe zasady sprawdzą się w brytyjskich szkołach. Jeśli eksperyment zakończy się sukcesem, niewykluczone, że inne europejskie kraje, w tym Polska, mogą zainteresować się tym rozwiązaniem.