Człowiek-choinka zaatakował! Nieprawdopodobne przestępstwo w hurtowni mięsa koło Szczecina

Zamaskowany człowiek-choinka - dokonał aktu wandalizmu w hurtowni mięsa 

Do zdarzenia miało dojść z soboty na niedzielę (3/4 grudnia) w zakładzie "Madar" w Warzymicach, znajdujących się nieopodal Szczecina. Mężczyzna ubrany w nietypowe przebranie choinki oraz wojskowe buty, wszedł na teren firmy i poprzecinał opony samochodów znajdujących się na parkingu. 

- Na monitoringu zauważyliśmy, że około godziny 24.00 ta osoba zaczęła kręcić się wokół firmy. Zaczął obserwować, którędy chodzi stróż i o której wraca. Przeszło godzinę poruszał się wokół płotu, a w międzyczasie przebierał się w swój kamuflaż. Podchodził do rosnących świerków i tuj, po czym łamał gałęzie, przywiązywał je sznurkiem i się nimi przewieszał. Około godziny 1.00 wszedł na teren firmy i zaczął przebijać opony we wszystkich oponach busów, samochodów pracowniczych oraz pojazdów innych firm. W momencie zabrania się za opony samochodów ciężarowych, mężczyzna nie przewidział mocy ciśnienia i zranił się prawdopodobnie w lewą rękę. Znaleźliśmy dużo krwi w miejscu, w którym przeciął sobie dłoń. Jak najszybciej zadzwoniliśmy po policję, która zabezpieczyła ślady butów oraz krew. Liczymy, że będą to dowody, które pomogą ując sprawcę - powiedział nam Mateusz Watral z firmy Madar

Tożsamość wandala nie jest znana, chociaż pojawiły się spekulacje na temat organizacji ekologicznych oraz nieuczciwej konkurencji. Za wskazanie przestępcy, firma oferuje nagrodę 5000 złotych. Kontakt z firmą dostępny jest pod numerem telefonu 607976706

Oświadczenie Rzecznika Prasowego Komendy Powiatowej Policji w Policach 

Dla Eski o sprawie człowieka-choinki wypowiedziała się Rzecznik Prasowa KPP w Policach mł. asp. Anna Kaźmierczak:

- Z soboty na niedzielę w Ustowie, na terenie jednego z parkingów firmowych, zamaskowany sprawca przyodziany w gałązki igliwie dokonał uszkodzenia ponad 20 samochodów zaparkowanych na terenie firmy, wśród nich zostało uszkodzonych ponad 60 opon. Sprawca uszkadzał opony poprzez przecinanie je ostrym narzędziem. W niedzielę zostało złożone zawiadomienie do Komisariatu Policji w Mierzynie. Tam też udali się nasi policjanci, wraz z kierownikiem kryminalistycznym, którzy dokonali zabezpieczenia wszelkich śladów w trawie. Na tę chwilę prowadzone jest dochodzenie w tej sprawie z art. 288 kodeksu karnego, czyli uszkodzenie mienia, które jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód