W polskich obszarach morskich długość samego rurociągu wraz z wyjściem na ląd szacowana jest na około 56 kilometrów.
Jak informuje Centrum Prasowe Wojewody: gazociąg kończyć się będzie na tzw. pierwszym suchym spawie, tj. punkcie stanowiącym połączenie gazociągu podmorskiego z infrastrukturą lądową. Odcinek gazociągu o długości około 600 metrów zostanie poprowadzony pod linią brzegową metodą bezwykopową. Dzięki temu brzeg morski, a także pas wydm i klif przybrzeżny nie zostaną naruszone.
- Baltic Pipe to jedna z największych realizowanych inwestycji infrastrukturalnych w kraju. Projekt znacząco wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski poprzez utworzenie nowego korytarza dostaw gazu – mówi wojewoda Tomasz Hinc.
Dzięki inwestycji będzie możliwy transport gazu z Norwegii na dwa rynki - polski i duński, jak również do 'użytkowników końcowych' w krajach sąsiednich. Uruchomienie transportu zaplanowano na 1 października 2022 roku.