Wpław przez Bałtyk do Szwecji. Bartłomiej Kubkowski płynął przez ponad 18 godzin

2024-08-27 13:03

Ludzka wytrzymałość i odporność nie zna granic, a Bartłomiej Kubkowski może być tego najlepszym przykładem. Trzecia próba przepłynięcia 170 kilometrów wpław przez Bałtyk do Szwecji rozpoczęła się 26 sierpnia o godzinie 5:45. Po 18 godzinach na Instagramie pojawiła się zaskakująca relacja.

Wpław przez Bałtyk do Szwecji. Bartłomiej Kubkowski chce być pierwszym człowiekiem, który przepłynął Morze Bałtyckie

i

Autor: Instagram screen @Bartłomiej Kubkowski/ Archiwum prywatne

170 kilometrów wpław przez Bałtyk

To nie pierwsza próba tego niesamowitego dokonania. Bartłomiej Kubkowski podejmował się już trzeci raz przepłynięcia Bałtyku. Pierwsza raz chciał pokonać dystans w 2022 roku. Wtedy na przeszkodzie stanęły warunki pogodowe. Kolejne podejście również zostało zakończone przed metą i ponownie winna była pogoda. Trasa nie należy do najkrótszych. 170 kilometrów do pokonania brzmi jak coś nierealnego, tym bardziej, że mamy do czynienia z morzem. Sportowiec jest jednak pewny swego i niezłomny. Przed nim było blisko 60 godzin pływania, podczas których nie ma miejsca na odpoczynek. Całe wydarzenie bowiem odbywało się bez przerwy na sen. Asystowała mu łódź, która jednak była w charakterze asekuratora gdyż żeby ukończyć mordercze wyzwanie, Bartłomiej nie może dotykać jej kadłuba. Wyruszył w poniedziałek (26 sierpnia) o godzinie 5:45 z Polskiego Mrzeżyna. Jeśli wszystko poszłoby dobrze zameldowałby się w Szwecji za kilka dni. Na Instagramowej relacji pojawiła się jednak wiadomość do fanów.

Delfiny w Bałtyku

Szczytny cel

18 godzin i 49 minut oraz 72 kilometry. Tyle trwała trzecia próba Bartłomieja. Niestety i tym razem morze wygrało. Na Instagramowej relacji na profilu ZenJaskiniowca ukazała się wzmianka, że Bartek dochodzi do siebie w domu i niedługo skontaktuje się z fanami.

Celem jest uzbieranie pieniędzy dla fundacji Cancer Fighters, która wspiera osoby zmagające się z nowotworami. Ustawiony próg miliona złotych, po 24 godzinach przekroczył 80 000 zł. Poczynania Bartłomieja Kubkowskiego można było śledzić na specjalnie przygotowanej stronie. Znajdują się tam informacje o wydarzeniu, cel, motywacje, ale przede wszystkim interaktywna mapa pokazująca gdzie znajdował się sportowiec w danej chwili. Plan zostania pierwszym człowiekiem w historii przepływającym Bałtyk wpław będzie musiał zostać odroczony, ale na pewno nie jest niemożliwy. Trzeba podkreślić, że Bartłomiej jest prawdziwym bohaterem i osiąga niesamowite wyniki podczas swoich prób pokonania Morza Bałtyckiego. Życzymy powodzenia przy kolejnym podejściu.

Tak prezentuje się Perła Bałtyku:

Quiz. Wakacje nad morzem, czyli Bałtyk z przymrużeniem oka. Rozwiąż test i sprawdź, czy plażowanie nie ma przed tobą tajemnic
Pytanie 1 z 10
Przenośna składana ścianka służąca do budowy grodu na piaskach, niezbędna na plaży to: