Ukradł puszkę charytatywną. Złapała go dzielna kobieta!

Ukradł puszkę charytatywną małej Nadii

Do przykrej sytuacji doszło w piątek, 3 marca. Złodziej przebywający w jednym ze sklepów w Szczecinku, ukradł puszkę charytatywną, z której zysk przeznaczony miał być dla chorej Nadii:

- Sprawca przeciął plastikowe opaski, którymi przymocowana była do regału puszka a następnie wybiegł z nią ze sklepu - relacjonuje st.asp. Anna Matys, Oficer prasowy KPP w Szczecinku

O popełnieniu przestępstwa policję zawiadomiła kobieta pracująca w sklepie. Policjanci natychmiast rozpoczęli akcję mającą na celu zidentyfikowanie mężczyzny. To jednak kobieta pracująca w sklepie wyręczyła funkcjonariuszy:

- W zatrzymaniu 39-letniego mężczyzny pomogła kobieta pracująca w sklepie, która następnego dnia spacerując ulicami Szczecinka rozpoznała sprawcę kradzieży na jednej z budów. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - dodaje  st.asp. Anna Matys

Teraz złodziejowi za ten bulwersujący czyn grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 

Pomoc dla Nadii Gebauer 

Jeśli jesteście zainteresowani pomocą małej Nadii, która cierpi na rdzeniowy zanik mięśni, to możecie zrobić to pod tym adresem. 

- Moja córka ma chorobę genetyczną, wskutek której obumierają komórki nerwowe przekazujące sygnały do mięśni. Nieleczona prowadzi do zaniku niemal wszystkich grup mięśniowych, paraliżu, niewydolności oddechowej... Myślałam, że nie ma ratunku, ale dziś wiem, że nie można się poddawać! Mimo że przed nami ciężka droga, pełna cierpienia, to dla Nadii jest nadzieja! - informuje Pani Wioleta, mama dziewczynki

Nadia niestety nie jest objęta rządowym programem refundacji terapii genowej. Koszty jej leczenia są bardzo drogie. Aktualnie zbierana jest kwota 9,5 miliona złotych na leczenie dziewczynki.