Tak zapowiedział prezydent Piotr Krzystek, który po raz kolejny połączył się z mieszkańcami Szczecina na czacie wideo. Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji odnośnie Dni Morza, ale najbliższe tygodnie przyniosą odpowiedzi. Słowa prezydenta mogą wzbudzać wątpliwości, czy byłoby to w pełni bezpieczne.
Na pewno organizatorzy zrezygnowaliby z dużej sceny. Środki, które miałyby pójść na organizację ogromnego koncertu, zostaną przeznaczone na lokalnych artystów. Jeśli Dni Morza nie odbędą się wcale, również te pieniądze mają ich wesprzeć. Piotr Krzystek wspomniał też o przygotowaniu pakietu stypendiów dla artystów niezależnych o wartości 200 tysięcy złotych na projekty, które zrealizowaliby dla Szczecina i jego mieszkańców.
Do tej pory sytuacja z koronawirusem przyczyniła się również do przesunięć kilku większych imprez, które były wpisane w stały kalendarz Szczecina. Należą do nich np. Piknik nad Odrą czy festiwal Kontrapunkt.