Przypomnijmy, piłkarz był oskarżony o umyślne otrzymanie żółtej kartki w 2019 roku w meczu szwedzkiej ekstraklasy pomiędzy Elfsborgiem, której był zawodnikiem, a Kalmarem. W zamian miał przyjąć korzyści majątkowe. Prokurator domagał się kary w zawieszeniu i grzywny. Z kolei FIFA zawiesiła piłkarza i zakazała gry do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Sąd w Malmo uniewinnił jednak 27-latka.
- Trzeba pamiętać, że na piłkarzu wciąż ciąży zawieszenie w prawach zawodnika, które nałożyła na niego w lutym FIFA. W tym momencie klub podchodzi do sprawy w ten sposób, że szanuje zasadę domniemania niewinności, co oznacza, że jeżeli FIFA zdejmie swoje zawieszenie z zawodnika - automatycznie stanie się on piłkarzem kadry pierwszego zespołu. Klub podjął już pewne działania w Polskim Związku Piłki Nożnej po to, by te procedurę zdjęcia zawieszenia z piłkarza przyspieszyć - mówi Krzysztof Ufland rzecznik Pogoni Szczecin.
Wyrok nie jest prawomocny.