W ostatnim czasie od szczecińskich konsumentów pojawiło się dużo zgłoszeń o cenowych skokach w górę. Najwięcej przypadło na marzec i kwiecień, gdy obserwowano prawdziwe szaleństwo zakupów. Teraz sytuacja jest nieco spokojniejsza.
Te informacje o wzroście cen dotyczyły głównie mięsa, wędlin. Zdarzały się informacje dotyczące makaronów, a także zgłoszenia o wzroście cen maseczek, rękawiczek czy płynów dezynfekcyjnych. Takich zgłoszeń było ponad trzydzieści - mówi Beata Manios z Inspekcji Handlowej w Szczecinie.
Wzrost cen różnych produktów zauważono też w sklepach sieciowych czy BHP, a nieco mniej zgłoszeń dotyczyło sklepów osiedlowych.