To zwiększa poziom bezpieczeństwa naszej kadry - mówi prezes szpitala w Świnoujściu, Dorota Konkolewska.
Kabina ma na celu przede wszystkim zneutralizowanie wirusa, który mógł osiąść na odzieży ochronny indywidualnej lekarza lub pielęgniarki którzy zajmują się pacjentami zakażonymi lub potencjalnie zakażonymi koronawirusem. Teraz ten proces będzie szybszy. Dotychczasowo medycy musieli ściągać z siebie odzież, wyrzucić ją, następnie iść do łazienki i dokonać dezynfekcji.
Najwięcej mają na tym skorzystać ratownicy medyczni oraz personel mający bezpośredni kontakt z osobami zakażonymi. Dwie kabiny to koszt 50 tysięcy złotych.
Niezwykła niespodzianka dla małych pacjentów
