Stracił panowanie podczas driftingu, był kompletnie pijany
Do zdarzenia doszło podczas nieformalnego zlotu motoryzacyjnego w Koszalinie. Nagranie przedstawiające całą sytuację udostępnił portal sluzbywakcji.pl. Na filmiku zarejestrowanym przez jednego z uczestników zlotu widać jak czerwony Dodge wpada w poślizg i z impetem uderza w ustawione w pobliżu palety.
Jak się okazało, kierowca Dodge'a miał we krwi alkohol:
- Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna mógł być pod wpływem alkoholu. Według relacji świadków badanie alkomatem miało wykazać, że miał w organizmie ponad 1.25 mg/l alkoholu - czytamy na portalu Służby w Akcji
Próbował ratować się ojcem policjantem
Jak się okazuje, pijany chłopak nie miał wystarczająco dużo odwagi, aby przyznać się do winy. Próbował za to wybrnąć z sytuacji tłumacząć... że jego ojciec jest policjantem:
- Pan się tak chwalił. Mówił do nas, że pana ojciec jest policjantem - słyszymy jednego z policjantów działających na miejscu
Gdy policjanci zaproponowali mężczyźnie wezwanie adwokata, ten zwrócił się do nich w niecenzuralnych słowach:
- C..j na to kładę - miał odpowiedzieć chłopak
Aktualnie wszyscy świadkowie zdarzenia są przesłuchiwani. Materiał wideo z akcji znajdziecie pod tym adresem.