Jednośladowy rajd Mikołajów
To był prawdziwy świąteczny peleton. W godzinach wieczorny przez Szczecin przetoczyła się fala Świętych Mikołajów, elfów i reniferów na rowerach. Charakterystyczne kostiumy, jednośladowe pojazdy i uśmiechy na twarzach to cechy szczególne wydarzenia, które zostało zorganizowane przez Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus. Korowód ruszył z placu Solidarności o godzinie 19:00 i przejechał przez ulice miasta, a trasa opiewała na niemal 7 kilometrów. Świąteczne rowery przejechały głównie przez centrum miasta i nie ominęły przy tym Szczecińskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego na Alei Kwiatowej. Wśród wystrojonych postaci dostrzec można było specjalnie udekorowane rowery, które były rozświetlone lampkami LED, a na niektórych zawieszone zostały nawet bombki. Kreatywność przebrań zdawała się nie mieć granic. Całość przebiegła w wesołych nastrojach a uczestnicy machali ochoczo do obserwujących przejazd.
Promocja zdrowego stylu życia
Co trzeba było mieć, by wziąć udział w rajdzie? Przede wszystkim rower oraz odpowiedni strój. Mimo mroźnej aury udział w wydarzeniu wzięło wiele osób i ponad kilkadziesiąt rowerzystów przejechało ulicami Szczecina. Organizatorzy podkreślali, że wydarzenie ma na celu nie tylko promocję zdrowego stylu życia poprzez ukazanie rowerów jako środka lokomocji, ale też zintegrowanie i zjednoczenie mieszkańców Szczecina. Zebranie szczecinian pod jednym szyldem, zachęcenie do udziału w jednym wydarzeniu. To się udało a organizatorzy już zapraszają na kolejne edycje, które planowo mają odbywać się rok do roku, tradycyjnie w Mikołajki.