Kierowcy autobusów o ulicy Kolumba. „Jak mamy wysadzać bezpiecznie pasażerów”?
Na lokalnej grupie „Piotr Krzystek w mieście” pojawił się post jednego z kierowców. Naświetlił on problem z przystankami przy ulicy Kolumba, obok dworca PKP Szczecin Główny. Jak się okazuje, kierowcy autobusów mają problem z podjazdem pod przystanek autobusowy. Jest on otoczony przez zaparkowane wokół auta. Przez to kierowcy szczecińskich autobusów mają problem nie tylko z podjazdem, ale pasażerowie nie mogą wyjść bezpiecznie z pojazdu.
- Sprawa zgłaszana setki razy do Straży Miejskiej zarówno poprzez Centralę Ruchu jak i bezpośrednio do SM. I co? Efekt widoczny na załączonych obrazkach. SM twierdzi, ze pojazdy zaparkowane są prawidłowo i nie robi absolutnie NIC. A może to już ten etap, gdzie my prości ludzie (kierowcy i motorniczowie) nie mamy już praw do żadnych roszczeń wobec miasta? Może najlepiej, żebyśmy siedzieli cicho? Jak ta komunikacja iejska ma funkcjonować, jak miasto nie jest w stanie zapewnić podstawowych rzeczy niezbędnych do jej funkcjonowania takich jak, chociażby niezastawione przez auta przystanki, na których pasażer może bezpiecznie wsiąść i wysiąść z autobusu czy tramwaju bez obaw o swoje zdrowie? - napisał jeden z kierowców autobusów miejskich w Szczecinie
Jak się okazuje, to nie jest problem jednego kierowcy.
- Mimo wielu razy zgłaszania problemu do Centrali Ruchu oraz do straży miejskiej nic się nie zmienia. Najgorzej jest gdy z przystanku odjeżdża autobus do Berlina oraz podjeżdżają autobusy jeżdżące za kolej za DB. Wówczas gdy są zaparkowane samochody, to autobusem komunikacji nie mamy możliwości podjechanie normalnie w zatokę, by wysadzić pasażerów na chodniku. Musimy stawać na ulicy lub pod kątem blokując przejazd oraz stwarzając zagrożenie dla pasażerów, bo mogą podczas wysiadania lub wsiadania wywrócić się, a wówczas to kierowca ma po głowie. Do tego często parkujące tam taksówki dodatkowo wzmagają problem. Najgorzej jest w sobotę i niedzielę, bo wtedy najwięcej ludzi jeździ pociągami – skomentował inny kierowca szczecińskiej komunikacji miejskiej.
Problem z parkowaniem na ulicy Kolumba w Szczecinie. Straż Miejska wyjaśnia sprawę
Choć pan prezydent Piotr Krzystek nie odpowiedział na ten post, postanowiliśmy zapytać Straż Miejską o sytuację przy ulicy Kolumba. Jak się okazuje, takie zgłoszenia były, ale to nie jest takie proste, jak się wydaje.
- Sprawa parkowania w tzw. zatoce autobusowej na ulicy Kolumba jest znana szczecińskiej Straży Miejskiej. Od 01.01 2023 wpłynęło do dyżurnego SM 27 zgłoszeń. Problem polega na tym, iż dopiero od 3 czy 4 miesiący jest to miejsce zatwierdzone organizacją ruchu, a nie jak było wcześniej - plac budowy. Te pierwsze zgłoszenia były sporadyczne na szczęście. We wrześniu otrzymaliśmy 13 zgłoszeń w tym temacie, począwszy od 8 września do wczoraj (25 września – przyp.pd). Większość nie potwierdziła się, to znaczy po przybyciu na miejsce ustała przesłanka do podjęcia interwencji: pojazdu w rzeczonym miejscu już nie było, lub był problem z ustaleniem faktycznej odległości od znaku (słupka) przystankowego, który jest mobilny i przesuwany przez kierowców. Przypominam, że odległość do przystanku powinna być 15 m w obie strony, czasami przez "ruchomy" znak pionowy trudno to zakwalifikować jako wykroczenie. Ponadto znaki wyznaczające zatokę autobusową są bardzo wytarte (tzw. żółta żmijka) i przy mokrej nawierzchni po deszczu prawie niewidoczna – powiedziała st.insp. Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej Szczecin.
Jak przekazała rzecznika, nałożono w tej sprawie dwa mandaty karne, oba po 100 zł i 1 punkt karny. Przystanek jest też tymczasowy, więc docelowo wszystko może wyglądać inaczej. Przekazano również wykonawcy robót, aby odtworzył oznakowanie.
Mandat za parkowanie w takim miejscu to:
- Art. 49 ust. 1 pkt 9 mówi, że w odległości mniejszej niż 15 m od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką – na całej jej długości, nie wolno zatrzymywać pojazdów. Wykroczenie to jest zagrożone 100-złotowym mandatem.
- Utrudnianie ruchu - z art.97 do 300 zł, z art. 90 KW (tamowanie, blokowanie) - nie mniej niż 500 zł.