Do tyłu i do przodu bez zawracania? Dla niego to nie problem - pierwszy dwukierunkowy tramwaj już śmiga po szczecińskich torowiskach. W weekend zaliczył swój premierowy kurs na trasie linii numer 7. Niestety, musiał przedwcześnie zjechać do zajezdni - poinformował na swoim profilu "Uwaga tramwaj" szczeciński motorniczy Bartosz Grzegolec.
“Niestety tramwaj nie dotrwał do końca i był zmuszony do wcześniejszego zjazdu do zajezdni. O godzinie 21.02 na przystanku Bohaterów Warszawy został on wymieniony na Swinga 825. Powód? Kebab, wszędzie kebab... Drzwi, sufit, poręcze i siedzenia. Drodzy pasażerowie. Jak dbacie, tak macie. Chcemy nowe tramwaje w Szczecinie? No każdy by chciał. Zastanawiam się, jaki jest sens zakupu, skoro nie szanuje się go?” - napisał bloger.
Na udostępnionych na Facebooku zdjęciach widać zabrudzone wnętrze pojazdu. Kebab rozmazano na drzwiach, podłodze i poręczach.
"Reagujcie na takie zachowania, zwracajcie uwagę współpasażerom, bo razem jak zadbamy, to tak mamy" - apeluje Grzegolec.
To pierwszy z dwóch tego typu tramwajów, jakie będziemy mogli spotkać na ulicach w Szczecinie. Kabiny motorniczego umieszczone są na obu końcach składu. Podobnie jest z drzwiami, dla pasażerów, które znajdują się po obu stronach tramwaju. Tramwaj nie potrzebuje nawrotnych pętli, dzięki czemu będzie wykorzystywany w przypadku remontu sieci lub zamiennie z jednostkami jednokierunkowymi.
Koszt dwóch tego typu tramwajów wyniósł ponad 12,5 miliona złotych.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!