Chemiczki pierwszy pojedynek zagrają u siebie

Poprzednie mecze w Lidze Mistrzyń pokazały, że Chemiczki nie są bez szans:

Na pewno zdajemy sobie sprawę, że Fenerbahce to bardzo ciężki przeciwnik, ale mecz z Eczacibasi pokazał, że nasza siatkówka cały czas idzie do przodu, cały czas się rozwijamy i cały czas się coraz lepiej dogadujemy jako zespół. Wierzę, w to, że przy naszej dobrej dyspozycji i zaangażowaniu jesteśmy w stanie uprzykrzyć życie Fenerbahce, a może nawet wygrać. - mówi Martyna Łukasik, atakująca Chemika.

Chemiczki do ligowego grania wrócą 26 lutego. Na wyjeździe zmierzą się z BKS-em Bostik Bielsko-Biała.