Bebe Rexha choruje na zespół policystycznych jajników
Jeszcze niedawno było głośno o tym, że Bebe Rexha ma podbite oko. Przy okazji, zaczęła udzielać wywiadów na inny temat – jej wagi. Wielu jej wiernych fanów zaczęło się martwić o stan zdrowia Bebe Rexha. Jak się okazuje, poważnie choruje. Ujawniła ona, że zmaga się z poważną chorobą hormonalną – zespołem policystycznych jajników. Mało kto wie, że może ona doprowadzić do przybrania na wadze. Do tego już wcześniej ujawniono, że Bebe Rexha cierpi na chorobę dwubiegunową.
- Ludzie przechodzą przez wahania wagi, to jest życie i nie wiesz, przez co ludzie przechodzą. Leki, choroby, itp. - cytuje Bebe Rexha, Daily Mail UK.
Dodała też, że w przypadku choroby powinna zachować dietę, ale lubi dobrze zjeść.
Bebe Rexha zmaga się z hejtem przez swoją wagę
Bebe w „The Jennifer Hudson Show” przyznała, że nie mogła oprzeć się pokusie i zaczęła czytać komentarze. Jak się okazało, fraza „Bebe Rexha przybiera na wadze” mocno trenduje. O ile mogła liczyć na wsparcie swoich wiernych fanów, tak postronni ludzie nie byli do końca mili.
Ludzie wytykali jej wagę, ale też to, że nie dba o siebie. Wiele osób używało niecenzuralnych słów i wyzwisk. Bebe w końcu pękła i skomentowała to.
- Słuchajcie, jestem na widoku publicznym, więc to musi się wydarzyć”. Byłea dużo szczuplejsza i trochę przytyłam. Nie jestem zła z tego powodu, bo to prawda, ale kiedy widzisz takie rzeczy, to ci przeszkadza – powiedziała Bebe Rexhka.
Wokalistka dodała, że każdego dnia walczy o siebie, od kiedy usłyszała diagnozy. Powiedziała też, że dla pierwszej wytwórni schudła ponad 20 funtów. Teraz jeżeli schudnie, to dla siebie.
Polecany artykuł: