Tak w skrócie można opisać początek historii w krótkometrażowym filmie "Nikt" szczecińskiego reżysera, Dominika Czecha. Tytułowy "Nikt" to jednak Ktoś. I to nie byle kto, bo pierwsze skrzypce w niezależnej produkcji zagrał znany aktor - Lech Dyblik. Aktor, rozpoznawalny m.in. z filmów Wojciecha Smarzowskiego, polubił Szczecin, w którym przez 4 dni powstawały zdjęcia do filmu "Nikt".
W Szczecinie odbył się zamknięty, przedpremierowy pokaz techniczny. Około 100 osób obejrzało historię osamotnionego wdowca, który mierzy się z pustką w codzienności. Widzowie nie kryli emocji podczas seansu, a te towarzyszyły również reżyserowi, jak sam zdradził. Film Dominika Czecha pojawił się także na festiwalu filmowym w Oświęcimiu. Przez najbliższy rok powalczy o kolejne festiwale w Polsce i za granicą.