Można sobie wyobrazić, jaki duże są straty tego zaplecza technicznego, który towarzyszy wydarzeniom: sceny, nagłośnienie, oświetlenie. To są naprawdę wielkie pieniądze, które zostały utracone przez te podmioty. Jeżeli one nie przetrwają, to ja nie będę w stanie organizować koncertów.
Szczecińska Opera bardzo mocno odczuje zamknięcie sal. Przychody drastycznie spadną, co pogarsza sytuację instytucji. - Straty trzeba liczyć w milionach, bo takie mamy przychody ze sprzedaży biletów w cyklu rocznym. Można powiedzieć, że praktycznie cały rok 2020 jest pozbawiony wpływów z biletów.
Polecany artykuł:
Zamknięcie instytucji kulturalnych będzie trwało do końca miesiąca.
Ksiądz ratownik medyczny
