Tylko we wtorek policjanci interweniowali kilkadziesiąt razy na nadodrzańskich bulwarach. Wszystkie interwencje skończyły się mandatami. Dotyczyły m.in. nieprzestrzegania obostrzeń epidemicznych. Na całych bulwarach obowiązuje obecnie zakaz spożywania alkoholu i część mandatów dotyczyła nieprzestrzegania zakazu. Policjanci złapali też osobę, która nie stawił się do odbycia kary.
Polecany artykuł:
Co grozi za nieprzestrzeganie obostrzeń?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami każda osoba naruszająca wprowadzone obostrzenia może zostać ukarana przez policjanta mandatem karnym w wysokości do 500 zł. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu przeciwko takiej osobie skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu. Policjant może także powiadomić inspektora sanitarnego - kara administracyjna nałożona przez tę instytucję może wynieść nawet 30 tys. zł.
Od soboty 27 marca do piątku 9 kwietnia obowiązują nowe obostrzenia. Poza dotychczasowymi wprowadzono zakaz handlu detalicznego artykułami budowlanymi, artykułami do remontu i meblami w obiektach o powierzchni powyżej 2000 m kw., a także zakaz działalności salonów fryzjerskich i urody, salonów kosmetycznych, studiów tatuażu oraz piercingu.
Centra i galerie handlowe pozostają zamknięte, z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni. W placówkach handlowych, na targu lub poczcie obowiązują nowe limity osób: 1 osoba na 15 m kw. w sklepach do 100 m kw. oraz 1 osoba na 20 m kw. w sklepach powyżej 100 m kw. Zamknięto przedszkola i żłobki. Ich dyrektorzy mają jednak obowiązek zorganizować zajęcia dla dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, a także dla dzieci m.in. pracowników medycznych, pomocy społecznej, służb porządkowych i oświaty.