Najdłuższe molo na Bałtyku
Niemiecki gigant będzie mierzył 720 metrów i położony będzie w miejscowości Prerow (region Meklemburgia-Pomorze Przednie). Obecne w miejscowości molo zmieni się nie do poznania. Koniec konstrukcji będzie umiejscowiony daleko od linii brzegowej, co pozwoli na oglądanie morza w perspektywie 360 stopni. Początkowo pierwsi turyści mieli postawić swoje stopy na molu już na początku lipca, jednak jego otwarcie zostało przesunięte na zakończenie sezonu wakacyjnego. Powodem opóźnienia był podjazd przed pomostem, który trzeba było przeprojektować, żeby zwiększyć bezpieczeństwo całej przestrzeni. Koszt całego przedsięwzięcia to ok. 3 mln euro.
Postrzegam molo jako nadmorską promenadę. Można odnieść wrażenie, że jest się na pełnym morzu, po którym chodzi się, nie zanurzając stóp w wodzie - mówi René Roloff ze Stowarzyszenia Przyszłych Wyborców w Prerow, cytowany przez portal NDR.
Mola wizytówkami nadmorskich kurortów
Molo to obiekt, który bezpośrednio kojarzy się z nadmorskimi miejscowościami. Charakterystyczna kładka stanowiąca przedłużenie lądu jest okazją do obserwowania morza z ciekawej perspektywy. To też okazja do podziwiania zachodów lub wschodów słońca. Najdłuższe molo w Polsce umiejscowione jest w Sopocie. 511 metrów drewnianej konstrukcji robi wrażenie, jest ikoną polskich zabytków i tym samym rekordzistą pod względem najdłuższego drewnianego pomostu w Europie. Molo w Prerow nie będzie co prawda, drewniane w całości, ale jest o ponad 200 metrów dłuższe. Z drewna modrzewiowego natomiast, zostanie stworzony panoramiczny koniec pomostu, który będzie stanowił znakomity punkt widokowy. Jedno jest pewne, Bałtyk otrzyma nową perłę wśród konstrukcji, które wbijają się w bieg morza.
Polecany artykuł: