Lotnisko Szczecin-Goleniów traci połączenia
Do eska.pl napisali zdruzgotani pasażerowie. Jak się okazuje, z lotniska Szczecin-Goleniów zabrano ważne połączenia!
- Mieszkam na co dzień w Dublinie, ale często przylatujemy do rodzinnej miejscowości pod Kołobrzegiem. Szczecin nam idealnie pasował. Ostatnio się jednak dowiedzieliśmy, że już niedługo będzie czekała nas zmiana lotniska, bo do Goleniowa nie dolecimy! - opowiada dla eska.pl oburzony pan Paweł.
Jak się okazuje, cięcia na lotnisku Szczecin-Goleniów dotkną nie tylko pasażerów lecących do Dublina (loty tylko 31 października i 2 listopada 2023 roku). Zapowiedziano też, że tylko do końca września port Szczecin-Goleniów będzie mieć połączenie z Warszawą-Modlin. To wina przewoźnika Ryanair, który na zimę przyciął ponad 10 tras. Szczecinianie nie polecą także tą linią lotniczą do Krakowa.
- To jest jakiś ogromny żart. Rozumiem, że Szczecin ma trudniej, bo niedaleko znajduje się potężne lotnisko w Berlinie. Ale mam wrażenie, że nikt nie stara się rozwijać regionalne lotnisko w Szczecinie. Przecież Bydgoszcz czy Lublin mają więcej lotów! A nas teraz czeka nowa trasa, mniej wygodna – podsumowuje dla eska.pl pan Paweł.
Jak się okazuje, nie tylko pan Paweł będzie poszkodowany.
- Też latamy samolotem do Dublina, dosyć regularnie. Zawsze było tanio, a i dojazd z Nowogardu na lotnisko w Goleniowie bardzo dobry. Teraz pozostaje mi chyba szukanie innych miast i o wiele dłuższy dojazd. Przecież ten samolot prawie zawsze lata pełny. Głupi pomysł przewoźnika. Lotnisko też chyba nie walczyło o pasażerów - komentuje dla eska.pl pani Magdalena.
Lotnisko Szczecin-Goleniów nie odniosło się do sprawy.
Lotnisko Szczecin-Goleniów ma uruchomić nowe połączenia lotnicze
Jeszcze w sierpniu wypłynęła informacja o rozwoju lotniska Szczecin-Goleniów. Choć ma ono ponad 10 milionów złotych straty, to władze wielokrotnie zapowiadały rozwój tego portu komunikacyjnego. Zapowiedziano nowe trasy do:
- Grecji,
- Włoch,
- Hiszpanii,
- Holandii,
- Szwecji,
- Danii,
- Włoch,
- Katowic,
- Rzeszowa.
- Co z tego, że zapowiadają nowe loty, skoro na zimę nie powalczono o utrzymanie tych stałych. Lot do Dublina był zawsze oblegany, bo sporo Polaków z naszej części Polski tam pracuje. Jak widać, lepiej walczyć o połączenie z Włochami, niż utrzymanie starych – kończy dla eska.pl pan Tomasz.