Dzięki możliwościom nowoczesnego urządzenia nie tylko zostaną podniesione standardy bezpieczeństwa, ale cała procedura przyjmowania pacjentów pójdzie znacznie sprawniej:
Zadanie kamery termowizyjnej jest takie, że może zeskanować temperaturę 10-15 osób naraz wchodzących do szpitala i przy każdej osobie pojawia się pomiar tej temperatury na monitorze - mówi Paweł Sujka, zastępca prezydenta Świnoujścia.
A co jeśli temperatura byłaby zbyt wysoka?
Pojawia się komunikat na monitorze i sygnalizacja dźwiękowa, która powoduje, że osoba na recepcji naszego świnoujskiego szpitala może podejść do takiej osoby, spytać, jaki jest problem, przeprowadzić wstępny wywiad, z czym związana jest ta podwyższona temperatura - dodaje Sujka.
Kamera nie należy jednak do najtańszych. Koszt urządzenia to około 160 tysięcy złotych. Dyrekcja świnoujskiego szpitala zakupiła sprzęt dzięki wsparciu od zewnętrznego sponsora.