Największa nekropolia w kraju, która liczy ponad 172 hektary musi być znowu zamknięta do odwołania. Jak możemy wyczytać z komunikatu Zakładu Usług Komunalnych 127 drzew zostało powalonych. Poleciały one na alejki, chodniki oraz nagrobki. Według wyliczeń ponad 30 pomników zostało uszkodzonych.
- Cmentarz ze względu bezpieczeństwa zamknęliśmy do odwołania. Poleciało sporo gałęzi oraz drzew dlatego też wszystkie bramy wejściowe są zamknięte, bramka główna na Cmentarzu Centralnym również jest zamknięta. Po ustaniu wiatru szacowane będą szkody oraz kontynuowane będzie sprzątanie i wtedy podejmiemy decyzję o otwarciu cmentarza - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta do spraw komunalnych i ochrony środowiska.
Warto pamiętać, że w przypadku nagrobków uszkodzonych z powodu wichur, możemy starać się o odszkodowania. Pracownicy ZUK-u wykonują w takich sytuacjach zdjęcia, które potem mogą stanowić dowód w postępowaniu odszkodowawczym.
