Niestety związek rozpadł się po ponad 2 latach. Marina po latach gorzko wspominała rozstania dla gazety "Party":
- Zakochaliśmy się w sobie na maksa. Jego pasją też jest muzyka. Myślałam, że będziemy się wzajemnie wspierać i rozumieć. Nie udało się. Zawiodłam się - mówiła wokalistka
Na szczęście dawni kochankowie rozwiązali swoje problemy i do dzisiaj są przyjaciółmi:
- Staram się posłuchać, co Mara puszcza i co tam wymyśla, bo prawie dwa lata spędziliśmy blisko ze sobą. Jest jedną z najfajniejszych wokalistek, jakie poznałem w życiu - mówił dla "Faktu" Łozo, który prywatnie zna także męża Mariny, Wojtka Szczęsnego.