Ulewne deszcze nad Polską
Niż genueński w głównej mierze dotyka Austrię, Czechy i południe Polski. Niesie ze sobą bardzo ulewne deszcze, których obfitość może wynieść nawet 150 litrów na metr kwadratowy. W ich następstwie mogą pojawić się gwałtowne powodzie i podtopienia. Alerty RCB zostały wydane dla województw:
- dolnośląskiego;
- lubuskiego;
- wielkopolskiego;
- łódzkiego.
We Wrocławiu zebrał się sztab kryzysowy, przygotowujący miasto na ewentualnie skutki pogodowej katastrofy. Wszyscy chcą uniknąć sytuacji powodziowej, która wydarzyła się w 1997 roku. Czesi ostrzegają przed dramatycznymi konsekwencjami niżu i również przygotowują się na najgorsze. Służby zapewniają, że zbiorniki retencyjne i wszelkie zabezpieczenia są gotowe na przyjęcie ogromnych ilości deszczu. Niemniej w niektórych, szczególnie mniejszych, miastach wydawane są worki z piaskiem mające pomóc w ochronie dobytku. Województwo zachodniopomorskie powinny ominąć gwałtowne deszcze, ale czy Szczecin i okolice są z pewnością bezpieczne?
Czy ulewy dojdą do Szczecina?
Pogoda może okazać się dla regionu Pomorza Zachodniego łaskawa. IMGW nie wydało specjalnych ostrzeżeń dotyczących tego regionu, niemniej jednak mogą pojawić się deszcze. Nie przewiduje się załamania pogody w regionie, a nawet jeśli wystąpią ulewy, miasto powinno poradzić sobie z nadmiarem wody. Najtrudniejsza sytuacja może dotyczyć jak zawsze terenów niżej położonych. Woda będzie spływać z górnych partii miasta, ale przy jej uregulowanej ilości studzienki kanalizacyjne powinny móc poradzić sobie z nurtem. Wiele wskazuje na to, że Szczecin może spać spokojnie, w przeciwieństwie do sąsiednich województw. Południe województwa wielkopolskiego i lubuskiego znajdzie się w strefie zagrożenia załamaniem pogody. Nie prognozuje się tak znaczących opadów jak w województwie dolnośląskim i w samym Wrocławiu, natomiast mieszkańcy tych regionów proszeni są o zachowanie środków ostrożności.
Służby proszą o sprawdzanie komunikatów i prognoz pogody oraz stosowanie się do zaleceń.